Max Bill to wybitny projektant-designer szwajcarski żyjący w XX w. Absolwent Bauhausu, a więc nurtu modernistycznego w sztuce użytkowej, nawiązał współpracę ze słynnym producentem niemieckich zegarków, firmą Junghans. Zaprojektował dla Jungansa na przełomie lat 60’tych serię modeli zegarków, które – po przerwie – są sprzedawane obecnie jako Max Bill Special Edition.

Projekty Maxa Billa cechuje prostota, pewien ascetyzm, przejrzystość.

Oprócz serii zegarków naręcznych Max Bill zaprojektował dla Junghansa m.in. zegar kuchenny z minutnikiem oraz zegar biurkowy – obecnie prezentowane w muzeach designu.


Na blogu Max Bill Fan znajduje się więcej informacji na ten temat oraz zdjęcia, które wykorzystuję w tym wpisie.
Czy zaprojektował również model budzika Jungans Trivox Silentic, którego stałem się szczęśliwym posiadaczem? Trudno powiedzieć. Jednak ten budzik posiada uderzające cechy, charakterystyczne dla projektów Maxa Billa: jasność, prostotę, klarowność…
Warto porównać tarczę zegarka firmowaną przez Maxa Billa z tarczą budzika. Podobieństwo jest uderzające…

Zwróćmy uwagę na charakterystyczną „czwórkę”, która pojawia się na każdym projekcie Maxa Billa. Co prawda jeden z internautów angielskojęzycznych twierdzi, że tę „czwórkę” wykorzystywano w Jungansie wcześniej, przed okresem współpracy designera. Można chyba przyjąć, że nawet jeśli Max Bill nie podpisał się pod modelem tego budzika, to jego projektant niewątpliwie inspirował się dorobkiem słynnego Szwajcara.
Budzik niestety nie chodził i do jego naprawy musiałem skorzystać z organów „dawcy”, jakim był zupełnie nieefektowny i zniszczony Junghans Bivox. Po „przeszczepie” budzik bardzo ładnie chodzi, aczkolwiek, nie jest już taki cichy, jak przystało na nazwę Silentic.
Inne moje budziki Junghansa opisuje w odrębnych artykułach.
Jeżeli chcesz poznać bliżej, czym był kierunek designu Bauhaus, to polecam filmik z mojego ulubionego kanału Radosława Gajdy na YT